Dart w Wielkopolsce

Tomcio · Wysłany: Wto 13:45, 02 Mar 2010 Temat postu:

Też byłem wczoraj na turnieju i uważam, że lokal jest bardzo fajny i przyjazny darterom i na pewno chętnie tam wrócę. Dużo miejsca przy tarczy, dużo miejsc siedzących, rzutnik z Canalem+, przystępne ceny, możliwość kupienia pizzy ze zniżką zaraz obok

, miła obsługa której zależy na darterach, także nie za bardzo rozumiem o co chodziło Frankowi. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że po Agawie to drugie miejsce w Poznaniu tak przyjazne darterom.
Na minus niestety to niesprawny trzeci automat, który przy 19 uczestnikach mocno przeciągnął turniej. Chociaż Magda sprawnie prowadziła turniej to finał był koło 1. ( turniej zaczął się o 20:30 także jeszcze wmiarę

). Żeby frekwencja nie spadła musicie na następnym turnieju mieć 3 sprawne maszyny.
Pozdrawiam

Dartwish · Wysłany: Wto 14:50, 02 Mar 2010 Temat postu:

Dlaczego turniej zaczął się o 20.30???

ArNo · Wysłany: Wto 15:07, 02 Mar 2010 Temat postu:

Zaczął się zgodnie z wcześniej opublikowanym terminarzem:
http://www.dartpoznan.fora.pl/turnieje-wsd,4/terminarz-turniejow-wsd-luty-marzec,796.html

Myślę, że przy trzech maszynach będzie naprawdę sprawniej i przy 15-25 uczestnikach będzie się kończył w okolicach północy.
Wybór 20:30 był pewnie podyktowany powodami po stronie organizatora, ale jeśli będzie taka wola większości regularnych bywalców, to myślę, że godzinę rozpoczęcia będzie można zmienić... Na razie był to trzeci turniej i chyba tylko nieliczni byli w Double na wszystkich trzech?

Franek · Wysłany: Wto 15:24, 02 Mar 2010 Temat postu:

Od tego jest forum by na nim pisać swoje opinie ;D i jak byś czytał ze zrozumieniem to nie skreśliłem tego lokalu, tylko że wygląda jak pusty pokój. a co do palenie mostów masz racje mam to w dupie, bo pale tylko te mosty które nie nadają się do użytku, nie umiem żyć z ludźmi więc wywieram na nich presje.

PS. Lokal jest bardzo łatwo otworzyć, z tego co pamiętam musiałem pchnąć drzwi i lokal był otwarty, następnie musiałem przejść przez te drzwi i byłem w środku.

ArNo · Wysłany: Wto 15:34, 02 Mar 2010 Temat postu:

No to wyraziłeś swoją opinię, tak samo jak i ja wyraziłem swoją, inni wyrazili swoją i jest fajnie.....

Presję sobie wywieraj - z tego co widzę, to głównie wywierasz na drzwi - obyś tylko po drugiej stronie przepaści nie spotkał

Tomcio · Wysłany: Wto 16:12, 02 Mar 2010 Temat postu:

MAX · Wysłany: Wto 18:52, 02 Mar 2010 Temat postu:

Chętnie wtargnę i dokonam rekonesansu.
Od której godziny czynny jest lokal?

Hydraulik · Wysłany: Wto 19:01, 02 Mar 2010 Temat postu:

pub jak pub miejce do gry w darta! i nic wiecej nie napisze :P

Baryła · Wysłany: Wto 19:35, 02 Mar 2010 Temat postu:

Pamiętam, że w starym Fuxie cięzko było rzucać, tak dym gryzł w oczy

Jak jest teraz nie wiem, więc sie nie wypowiem

Marzy mi się lokal darterski bez papierosów

Snake · Wysłany: Wto 21:48, 02 Mar 2010 Temat postu:

double · Wysłany: Śro 11:35, 03 Mar 2010 Temat postu:

lokal jest otwarty codziennie od 17
pozdrawiam

Dartwish · Wysłany: Śro 13:05, 03 Mar 2010 Temat postu:

Pub wygląda czysto i ładnie, ale trochę pusto i surowo... Nie to, że chciałbym nie wiadomo jakich wygód, ale takie moje pierwsze wrażenie. Na początku nieco zimno. Jeżeli chodzi o sprawę palenia, to myślę, że jest nieco lepiej niż w starym Fuksie, ale nadal niepalącym będzie przeszkadzał dym, ponieważ nie palą, a żadna klimatyzacja nie podoła wszystkim palaczom... Myślę, że w tej dziedzinie niewiele się zmieni do momentu zmiany prawa (np. niepalenie w lokalach). Turniej ostatni z wiadomych przyczyn się opóźnił, a Madzia profesjonalnie i sprawnie go poprowadziła. Taka moja opinia bez palenia (mostów) :) Do zobaczenia!

ArNo · Wysłany: Śro 14:25, 03 Mar 2010 Temat postu:

johnson · Wysłany: Śro 17:36, 03 Mar 2010 Temat postu:

ArNo · Wysłany: Czw 15:10, 04 Mar 2010 Temat postu:

A ja zapraszam do Agawy - idealnie może z papierosami nie jest, ale inne czynniki, których przez skromność

nie wymienię, przemawiają zdecydowanie "za"

Choć i tak wiem Waldku, że Ciebie do Agawy specjalnie zapraszać nie muszę, hihihi...